Czytając ostatnio jedną z gazet natknęłam się na statystyki dotyczące próchnicy — są one zatrważające! Okazuje się, że w Polsce problem ten dotyczy około 90% ludności, także w innych krajach Europy sytuacja wygląda podobnie.
Dlatego postanowiłam podzielić się moimi odkryciami na ten temat! Myślę, że warto wiedzieć, z czym mamy do czynienia i jak sobie z tym radzić. Wówczas możemy jej przeciwdziałać, by zmniejszyć szkody, które powoduje.
Przyczyn powstawania próchnicy jest wiele. Odpowiedzialne za nią są bakterie z rodzaju paciorkowców. Jednak największą szkodę swoim zębom wyrządzamy poprzez:
Oczywiście! Po pierwsze trzeba dokładnie myć zęby po każdym posiłku. Należy przestać podjadać, a już na pewno znacznie ograniczyć produkty bogate w cukier. Ważne są także regularne wizyty u dentysty.
Nie warto lekceważyć próchnicy, bo możemy w młodym wieku zostać bez zębów, ubytki, powstałe w zębach szybko się powiększają, dochodząc do głębszych struktur zęba i po prostu rozsadzają go od środka. Poza tym problemy z zębami powodują częste bóle głowy, a także mogą prowadzić do chorób reumatycznych czy zapaleń oka, żył.
Zmagacie się z próchnicą? Podzielcie się swoją historią i swoimi doświadczeniami.