Wybieramy kostium kąpielowy: jak zamaskować brzuch?

Jeśli powitałaś lato z kilkoma dodatkowymi kilogramami w okolicach talii i wolałabyś nie pokazywać ich na plaży, z pomocą przyjdzie właściwe dobrany kostium kąpielowy. Podpowiadamy, jakie fasony ukryją ten mankament.

Kilka dodatkowych fałdek nie oznacza, że musisz zrezygnować z bikini, ale dwuczęściowy kostium kąpielowy powinien mieć odpowiedni fason. Wybierz model z wysoko zabudowanymi figami – w grę wchodzi klasyczny wysoki stan sięgający pępka lub model z pasem tuż poniżej niego, który dobrze zasłania najbardziej newralgiczną część brzucha. Góra powinna odciągać uwagę od problematycznej partii ciała, więc postaw na zabudowany stanik dobrze eksponujący biust. Jeśli tworzysz kostium z różnych elementów, wybierz ciemny, gładki dół i wzorzystą górę, ponieważ to ona powinna skupiać spojrzenia.

Alternatywą dla klasycznego bikini jest tankini, czyli kostium kąpielowy z koszulką na ramiączkach zamiast stanika. Taki fason łączy w sobie wygodę bikini i maskujące cechy stroju jednoczęściowego, dzięki czemu mając go na sobie możesz czuć się atrakcyjnie i komfortowo. Koszulka nie powinna przyciągać uwagi do brzucha, dlatego wybierz model w ciemnym, jednolitym kolorze, ewentualnie z drobnym deseniem i koniecznie z miseczkami podtrzymującymi biust.

Do podobnych wskazówek stosuj się wybierając jednoczęściowy kostium kąpielowy. Podobnie jak wcześniej opisane modele, powinien mieć ciemny kolor, miseczki podtrzymujące i modelujące biust, a także niezbyt wysokie wycięcie w biodrach. Dodatkowy efekt maskujący da wybór kroju z marszczeniem lub plisami w okolicy brzucha, które pomogą ukryć fałdki. Na staniku mogą znaleźć się dodatkowe elementy, takie jak kokarda czy aplikacja, dzięki którym to góra, a nie dół kostiumu będą przyciągać uwagę.

Niezależnie od fasonu, jaki wybierz zawsze pamiętaj o dobrym dopasowaniu i kupowaniu stroju we właściwym rozmiarze.

*Jeśli chcesz sprawdzić cenę produktu, kliknij w jego zdjęcie.