Data publikacji:

Jak się ubrać do sądu jako świadek? Damski strój do sądu

Wizyta w sądzie dla wielu osób wiąże się z dużym stresem i niepewnością, zwłaszcza jeżeli to pierwszy raz. Nawet idąc tylko jako świadek, można odczuwać niepokój i napięcie z tym związane. Z tego względu warto już dzień wcześniej przygotować sobie odpowiednią stylizację. Ubranie w teorii nie powinno wpływać na przebieg rozprawy, jednak warto, aby było czyste, wyprasowane, pasowało do sądowego dress code’u i dodawało pewności siebie. Na co więc zwrócić uwagę przy doborze ubrań i czym się kierować? Podpowiadamy!
attractive woman walking in street in fashionable outfit

Jakie ubrania warto wziąć pod uwagę?

Dobór stroju do sądu bywa niełatwy. Rozważania, jak się ubrać do sądu jako świadek, potrafią zająć naprawdę dużo czasu. Choć nikt nie powinien oceniać świadka po jego wyglądzie, oczekuje się od niego czystej, schludnej i stonowanej stylizacji. Rozprawa sądowa nie jest odpowiednim miejscem na przejawy ekstrawagancji czy zamiłowania do szalonych wzorów i kolorów. Jaskrawe kwiatowe printy, mocno kontrastowe kraty czy śmieszne nadruki nie będą dobrym wyborem, podobnie jak wieczorowe kreacje.
Strój do sądu powinien składać się z ubrań w stonowanych, spokojnych barwach. Idealnie sprawdzą się odcienie beżu, brązu, szarości lub ponadczasowe biel, czerń i granat. Wybrana garderoba powinna mieć klasyczne i eleganckie kroje, zakrywające dekolt i ramiona. Minispódniczki czy krótkie spodenki także poczekają w szafie na bardziej odpowiednią okazję. Warto za to postawić na proste, długie spodnie lub ołówkową spódnicę. Dodatki również powinny być stonowane i eleganckie. Nie należy z nimi przesadzać. Tak więc kluczem do sukcesu jest prostota.

Jak ubrać się do sądu – marynarka i spodnie czy elegancka sukienka?

Wiadomo już, jaką gamą kolorystyczną warto się zainteresować, wybierając strój do sądu, i jakich wzorów oraz krojów należy unikać. Pozostało wybrać odpowiednie elementy garderoby. Istnieje kilka opcji wartych wzięcia pod uwagę.
Przede wszystkim kobiecy garnitur. Proste spodnie, klasyczna marynarka i elegancka koszula lub gładki top sprawdzą się idealnie. Stanowią połączenie nadające powagi i profesjonalizmu. Marynarka lub żakiet doskonale będą pasować także do ołówkowej spódnicy w neutralnym kolorze. Jeżeli nie chcemy kupować garniturowych spodni tylko na tę jedną okazję, warto poszukać w szafie zwykłych czarnych, które nie będą miały przetarć ani dziur. Obecnie modne elementy nie zostaną przez sąd docenione, dlatego warto trzymać się prostoty.
Dobrym pomysłem będzie także elegancka, a przy tym skromna sukienka. Prosty i lekko luźny krój sprawdzi się najlepiej. Rozkloszowane, zdobione koronkami czy wycięciami kreacje powinny zostać w szafie. Podobnie jak te wybitnie wieczorowe. Należy także uważać na długość. Przyjęło się, że sukienka lub spódnica nie powinna być krótsza niż 5 cm nad kolano. Z drugiej strony – długość maxi lepiej sprawdzi się na letnim spacerze niż na sali sądowej. Warto też zwrócić uwagę na to, by wybrany element garderoby nie był zbyt obcisły i nie podkreślał zanadto figury.

Jak ubrać się do sądu latem, gdy jest upalnie?

Garnitur, żakiet, garsonka czy elegancka, ale ciężka sukienka to doskonałe wybory, jednak nie w każdych warunkach okażą się komfortowe. Latem, gdy temperatury mocno rosną, nietrudno o powstanie krępujących plam potu w newralgicznych miejscach. Upał w połączeniu ze stresem może także doprowadzić do zasłabnięcia lub bólu głowy. Jak się ubrać do sądu jako świadek, gdy żar leje się z nieba?
Przede wszystkim należy postawić na jasne, neutralne barwy i naturalne, oddychające materiały. Len lub bawełna sprawdzą się w tym przypadku najlepiej. Warto pamiętać, że sale sądowe są w większości klimatyzowane i dobrym pomysłem może okazać się zabranie ze sobą marynarki, którą założy się dopiero na miejscu. W przypadku spódnicy lub sukienki nie powinno się rezygnować z rajstop czy też pończoch, nawet jeżeli jest gorąco. Niezależnie od temperatury są zalecanym elementem dress code’u.
Warto wspomnieć o sytuacji odwrotnej. Jeżeli na zewnątrz jest zimno, przez co mamy ze sobą kurtkę lub płaszcz, dobrze jest pozostawić je w sądowej szatni, zamiast zabierać ze sobą na salę. Podobnie z szalikiem bądź czapką.

Jak się ubrać do sądu jako świadek – buty na obcasie, koturnie czy płaskie?

Obuwie dotyczy właściwie tylko jedna zasada – powinno pasować do reszty stylizacji. Dobór rodzaju i wysokości obcasa zależy w głównej mierze od preferencji posiadaczki butów. Jeżeli dana osoba nie czuje się dobrze ani pewnie, chodząc na szpilkach, i istnieje ryzyko potknięcia, nie powinna ich zakładać. Najważniejszy w tym przypadku jest komfort i swoboda poruszania się.
Tak więc buty mogą mieć różne kroje i wysokości, mogą to być klasyczne obcasy, proste baleriny, botki czy sztyblety. Ważne, aby były proste, eleganckie i w stonowanym kolorze. Wysokie imprezowe szpilki w jaskrawym kolorze nie będą odpowiednie. Należy również zrezygnować z zakładania sandałów. Buty powinny współgrać z całym strojem, a letnie tego rodzaju obuwie nie wypadnie dobrze w połączeniu z rajstopami. Odkryte stopy z kolei uznawane są za nieeleganckie. Klapek nie bierzemy nawet pod uwagę. Warto także pamiętać, aby nie zakładać butów sportowych. Choć modne jest łączenie klasycznych sukienek i marynarek z trampkami, w sądzie nie będą dobrze widziane.
Zdjęcie: Envato Elements
Karolina Grad
Karolina Grad

Książki, muzyka i nowinki technologiczne – to jest to, co daje mi energię bardziej niż poranna kawa! Oprócz tego lubię rysować i tworzyć, a jeśli wystarczy mi dnia, wychodzę na spacer i zabieram ze sobą aparat!