Data publikacji:

Jaka suknia ślubna dla 50-latki? Wybieramy suknię ślubną dla 50-latki

Ślub to ogromne wydarzenie – niezależnie od wieku państwa młodych. Miłość potrafi zaskoczyć nas niespodziewanie, a każdy, kto decyduje się na ceremonię zawarcia małżeństwa, marzy, aby ten dzień był wyjątkowy pod wieloma względami. W poniższym artykule przygotowaliśmy przegląd sukni ślubnych dla 50-latki. To doskonały wiek, by nie tylko przeżywać drugą młodość, czerpać przyjemność z życia i… zakochania. Kobiety w wieku eleganckim są nie tylko bardziej świadome swoich potrzeb, ale też stylu, więc dopasowywanie dla nich sukni ślubnych jest zawsze czystą przyjemnością!
jaka suknia ślubna dla 50-latki

Suknia ślubna dla 50-latki – po pierwsze: wypada Ci wszystko

Jaka powinna być suknia ślubna dla 50-latki? To pytanie już brzmi źle, ponieważ sugeruje, że kreacje przeznaczone dla dojrzałych pań muszą mieć szczególne cechy. Nic bardziej mylnego – to strój kobiety musi być dopasowany do niej, a nie na odwrót. Warto odrzucić więc stereotypowe myślenie, że w pewnym wieku czegoś nie wypada. Jest jedno konkretne kryterium, które należy uwzględnić podczas poszukiwań idealnej sukienki ślubnej dla 50-latki. W kreacji musimy czuć się po prostu doskonale.
Przy wyborze stroju warto kierować się więc swoimi zamiłowaniami estetycznymi, stylem czy nawet osobowością. Świetnie, jeśli sukienka ślubna nie będzie ograniczała swobody ruchu tak, by czerpać radość z tego wyjątkowego dnia, zamiast martwić się, że coś jest niewygodne, uciskające czy za bardzo dopasowane. Na łowy sukienki ślubnej warto zaprosić przyjaciółki lub córkę, by razem oddać się przyjemności związanej z przygotowaniami do ceremonii zaślubin.

Nie tylko biel – suknia ślubna dla 50-latki niejeden ma odcień

Dawniej panna młoda zawsze szła do ślubu w bieli, która miała symbolizować jej niewinność. Dziś część pań wciąż chętnie czerpie z tej tradycji i decyduje się stanąć przed ołtarzem (lub urzędnikiem) w białej, klasycznej sukni. Dotyczy to również kobiet, które związek małżeński zawierają niekoniecznie w pierwszych dwudziestu latach życia. Jeśli więc czujesz, że biel to kolor, w którym prezentujesz się najlepiej, nic nie powinno Cię powstrzymywać przed jego wyborem – zwłaszcza konwenanse, które współcześnie mają mało wspólnego z rzeczywistością.
I dokładnie to samo można napisać w drugą stronę, ponieważ nie musisz czuć presji białej sukienki. Panie, które wybierają suknie ślubne dla 50-latki, często decydują się na kreacje w odcieniach łagodnych pasteli, écru czy beżu. Nie jest jednak powiedziane, że kolory, w których panna młoda zawiera związek małżeński, zawsze muszą być jasne. Odcienie głębokiego wina, butelkowa zieleń, elegancki granat – tutaj również ważne jest to, by suknię dopasować do swoich indywidualnych upodobań.

Suknia ślubna dla 50-latki – długość i krój

Kolejnym punktem zapalnym bywa długość kreacji. Na pewno w tym szczególnym dniu warto postawić na szyk i elegancję. Część pań bez wątpienia wybierze wieczorowe suknie, które sięgają kostek. Wśród propozycji sukienek ślubnych dla 50-latek czekają również modele o długości do połowy łydki, sięgające do kolan czy nawet… krótsze. Wniosek ponownie jest ten sam – wszystko zależy od upodobań panny młodej. Dobrze jest zastanowić się zatem, w jakiej sukience czujemy się najlepiej i która z nich podkreśla atuty naszej urody.
A jaki krój warto wybrać w przypadku sukni ślubnej dla 50-latki? Minimalistkom spodobają się gładkie kreacje, ozdobione jedynie odrobiną koronki. Dużą popularnością cieszą się ołówkowe lub lekko rozkloszowane modele. Niektóre panie chętnie sięgną po sukienki z rękawkami. Tutaj również można postawić na klasykę lub postawić na nieco bardziej ozdobne wykończenie. Rękawki z tiulu lub półprzezroczystej tkaniny dodadzą kreacji romantycznego, ale wciąż bardzo eleganckiego charakteru.
Te panie, które nie do końca są pewne swojego stylu, mogą kierować się zasadą, że mniej znaczy więcej. Właściwie każda sukienka ślubna dla 50-latki ma swoje charakterystyczne akcenty – czy to w kwestii koloru, długości lub też kroju. Nie trzeba ich na siłę dodatkowo uatrakcyjniać, czasami najprostsze rozwiązania pozwalają bowiem na najlepsze podkreślenie urody.

Sukienka ślubna dla 50-latki a alternatywy

Dziś na kobiety (w każdym wieku) czeka znacznie więcej kreacji niż tylko sukienki. Panie, które niekoniecznie swobodnie czują się w tego typu strojach, mogą postawić na ultramodne garnitury wykonane z jakościowych materiałów – jak chociażby len czy lejąca bawełna. Pod marynarkę wystarczy założyć tylko jedwabny, bieliźniany top lub elegancką koszulę i stylizacja jest gotowa.
Doskonałą alternatywą sukni ślubnych dla 50-latek są również kombinezony. Dzięki nim właściwie cała stylizacja prezentuje się spójnie, a dzięki temu można zaszaleć z dodatkami. Panie, które cenią sobie tradycyjne rozwiązania, mogą postawić z kolei na klasyczne i równie szykowne zestawy z ołówkowej spódnicy oraz garsonki – przykładowo z ponadczasowego tweedu.

Suknia ślubna dla 50-latki – dodatki równie ważne

Suknia ślubna to jednak nie jedyny element, który pozwoli stworzyć idealną stylizację panny młodej. Ogromne znaczenie ma bowiem bielizna - niekoniecznie modelująca, lecz po prostu taka, która nie będzie odcinać się na kreacji. Nie bez znaczenia pozostają też torebka oraz buty. Czy suknię ślubną dla 50-latki trzeba zawsze zestawiać ze szpilkami? Oczywiście, że nie – wygoda to podstawa, więc zamiast nich warto rozważyć też eleganckie pantofle na niższym słupku (chyba że panna młoda doskonale czuje się w szpilkach i śmiga w nich bez grymasu na twarzy). Zwieńczeniem kreacji będzie również szykowna biżuteria, fryzura oraz makijaż. Podczas przygotowań do ślubu największe znaczenie i tak ma relaks, dobra zabawa i przyjemność – czerpana na każdym etapie życia.
Zdjęcie: Envato Elements
Autor: Anna Mlonka