Zacznijmy od niekwestionowanych zalet noszenia torby na uczelnię. Przede wszystkim aspekty estetyczne. Wiele dziewczyn decyduje się na torbę właśnie z takiego powodu. Torebka będzie pasować zarówno do sukienki, spódniczki czy butów na obcasie, jak i spodni dresowych lub klasycznych jeansów. Co ważne, kupioną torbę możesz także założyć po zajęciach. To duża oszczędność i wygoda tym bardziej, że wiele z nas żyje w ciągłym biegu. Kiedy tuż po wykładach wybierzesz się na randkę, a nawet imprezę z koleżanką, to torba, z którą poszłaś na uczelnię, sprawdzi się idealnie. Zapomnij więc o pakowaniu do plecaka ulubionej kopertówki na zmianę. Co ważne, na rynku nadal pojawia się chyba większy wybór torebek niż plecaków. Różnorodność wzorów, kolorów i modeli przyciąga kobiety. W końcu każda z nas jest zupełnie inna, ale wszystkie lubimy mieć duży wybór.
Niektórzy uważają, że torba jest znacznie bardziej wygodna niż plecak. Nie trzeba jej zdejmować z ramion, aby dostać się, np. do paczki chusteczek. Nosząc torbę, wszystko masz pod ręką. Tutaj pojawia się kolejna zaleta torebki, czyli to, że możesz zawsze trzymać ją tuż przy sobie. Potencjalnemu złodziejowi znacznie łatwiej przyjdzie wyjąć Ci portfel z plecaka, którego nie widzisz.
Czy torba na uczelnię ma więc jakieś wady? Zwolenniczki plecaków uważają, że torby są niezdrowe dla naszych pleców. Przyjrzyjmy się faktom. Ciężka torba noszona na jednym ramieniu może powodować bóle. Jednak czy u dorosłych studentek wywoła wadę postawy? Kręgosłup osoby dorosłej to nie kręgosłup dziecka, który ciągle się rozwija. Właśnie dlatego torby są bardzo niezdrowe dla małych dzieci np. tych z podstawówki. W tym wieku malec jeszcze rośnie, a zbytnie obciążanie kręgosłupa ciężką torebką, może prowadzić nawet do wad postawy. Ty, jako dorosła kobieta, nie musisz się już ich obawiać. Oczywiście do wszystkiego należy podchodzić rozsądnie, dlatego zrezygnuj z torby jeśli wiesz, że masz danego dnia dużo zajęć i wiele książek do dźwigania.
Torba na zajęcia powinna być pojemna. Kto jak kto, ale my kobiety potrafimy włożyć do swoich torebek naprawdę wiele drobiazgów. Pomyśl, że dojdą do nich jeszcze książki, notatki, coś do pisania, a nawet tablety czy czytniki e-book. Masz bardzo dużą torbę, ale nadal nie potrafisz w niej nic znaleźć? Zapewne brakuje w niej kieszonek. To kolejny must have przy wyborze torebki na uczelnię. Przegródki pozwolą uporządkować Ci wszystkie rzeczy. Szczególnie przydają się one, gdy nosisz drobiazgi. Pomadka, korektor czy długopis już nigdy nie znikną Ci w czeluściach wypchanej po brzegi torby.
Torba na uczelnię powinna być również wykonana z wysokiej jakości materiału. Jej codzienne noszenie, a czasem dość spore obciążanie może bardzo łatwo zniszczyć model wykonany z cienkiej tkaniny. Pomyśl przede wszystkim o torbach wykonanych z naturalnej skóry. To najbardziej wytrzymały materiał, który przetrwa studenckie realia. Ja sama na wiele wykładów zabierałam skórzaną torebkę marki Witchen, a do dnia dzisiejszego wygląda ona jak nowa. Możesz także postawić na model wykonany z eko skóry. Wytrzymały będzie również zamsz.
Najlepsze torby na studia powinny być też wykonane z materiałów, które są łatwe w czyszczeniu. Popatrzmy chociażby na torby skórzane. Gdy taki model czymś się pobrudzi, wystarczy jedynie przetrzeć go wilgotną, a następnie suchą szmatką, i torba jest jak nowa. W przypadku toreb materiałowych sprawa nie jest taka prosta. Plama nierzadko wsiąka w materiał, a później konieczne jest już odplamianie i intensywne pranie. Dlatego materiałowych toreb na uczelnię nie polecamy. Oprócz torebek skórzanych na zajęcia świetnie sprawdzą się też modele wykonane ze śliskiego materiału, np. przypominającego nieco ortalion. Taki jest coraz częściej wykorzystywany w torebkach w stylu sportowym.
Jeśli szukasz torby na uczelnię, to pomyśl o ponadczasowych shopper bag. Taki model jest bardzo pojemny i ma ponadczasowy krój, który pasuje do wszystkich stylizacji. Do wyboru masz shopper bag z krótkimi uszami lub dopinanym paskiem. Każda dziewczyna lubi coś innego, ale mi na uczelni zawsze sprawdzały się torby z długim paskiem. Dzięki niemu mogłam przerzucić torbę przez ramię i nosić ją w bardzo wygodny sposób przez cały dzień. Ponadto shopperka to obowiązkowy dodatek każdej casualowej stylizacji. Co więcej, taka torba niejedno ma imię. Znajdziesz klasyczne skórzane shopperki w ponadczasowym kolorze, np. czerni, ale także nietypowe modele, np. z efektowną ozdobą czy ozdobione stylowym wzorem, np. w modne zwierzęce printy.
Idąc na uczelnię, pomyśl także o kupieniu torebki listonoszki. Taka teczka jest niezwykle wygodna, ponieważ posiada niezliczoną liczbę kieszonek. We wnętrzu teczki znajdują się najczęściej min. 2 przegrody, dzięki którym oddzielisz notatki, np. od swojego lunchu. Torebki listonoszki nadadzą każdemu lookowi klimatu amerykańskiego collegu. Możesz więc uzupełnić taki outfit zakolanówkami, plisowaną mini i koszulą, aby wyglądać niczym uczennica z Nowego Jorku. Torebka listonoszka będzie wyglądać obłędnie także do sukienki, ale i bardziej casualowych zestawień np. z jeansami i t-shirtem.
Po pierwsze, torebka nerka. Mimo że jest wygodna, ponieważ nosi się ją w pasie albo przez ramię, to najzwyczajniej w świecie jest za mała. A noszenie notatek pod ręką w oddzielnej teczce nie będzie zbyt wygodne.
Na uczelnię nie polecamy zabierać także torebek na krótkich paskach, np. cross body. Takie modele są teraz szalenie popularne. Taką torbę przerzucasz przez ramię na krótkim i często szerokim pasku. Wszystko wygląda atrakcyjnie, ale... krótki pasek bywa niewygodny. Zwłaszcza jeśli w ciągu dnia często go zakładasz i ściągasz. Czym innym jest pójście w takiej torebce na wiosenny lunch z przyjaciółką, a czym innym wypad na uczelnię na wiele godzin. Istotna rada – taka torba jest niewygodna zwłaszcza zimą, kiedy zakładamy większe kurtki i grubsze swetry. Wówczas ściąganie i ponowne zakładanie takiej torebki to nierzadko męczarnia. Kolejna na naszej liście jest torebka kuferek. Wygląda atrakcyjnie, dziewczęco i uroczo. Ale nie pomieści zbyt wiele. Po drugie, kuferki to najczęściej torebki do ręki. Noszenie w nich ciężkich rzeczy może być zatem niewygodne. A jeśli już torba kuferek ma pasek, to najczęściej cienki. Ten z kolei nie udźwignie ciężkich książek.
Jak widać, noszenie torby na uczelnię to wcale nie taki głupi pomysł. Grunt to wybrać wygodny i funkcjonalny model, dzięki któremu będzie ci wygodnie w trakcie długich godzin zajęć. I pamiętaj – torebka na studia też może być modnym dodatkiem. Zamiast się ograniczać, wybierz model, który w pełni oddaje twój modowy styl i gust. Torba w mocny print? Czemu nie! A może model w cekiny? Na uczelni możesz sobie pozwolić na więcej.
A Ty, co nosisz na uczelnię – plecak czy torbę? Ja od zawsze byłam zwolenniczką torebki i nie rozstawałam się z nią nawet na wykładach. Daj znać, który z rodzajów torebek uważasz za najwygodniejszy podczas zajęć. Należysz do teamu shopper bag, klasycznych listonoszek czy modnych ostatnio worków?