Gdy wiemy już, jakie odcienie generalnie pasują do brudnego różu, a także jaki planujemy uzyskać efekt naszej stylizacji, możemy wkroczyć o krok dalej i rozpocząć przygodę z fakturami. Zróżnicowane faktury są zawsze niezwykłym dodatkiem do stylizacji, nadającym jej sznytu. Weźmy na przykład zamsz, który daje odczucie domowego i ciepłego. Daje on zupełnie inne wrażenie niż elegancka satyna. A wybór faktur jest ogromny, jeśli zaczniemy zwracać na nie uwagę – przytulna wełna w kolorze fioletu bądź kremu, a może słomkowy brąz? Zwiewny i odrobinę szorstki szyfon czy lakierowana, odważna, kremowa skóra? A może dodatek ekstrawaganckich piór? Dodatek do brudnego różu może być zarówno efektowny, jak i z klasą. Nawet użycie tego samego odcienia, czyli wyłącznie brudnego różu w całości stylizacji, może być dobrym pomysłem, jeśli połączymy różne faktury. W ten sposób możemy z sukcesem łączyć sukienkę o kolorze brudnego różu z butami, swetrami, marynarkami czy płaszczami o różnych barwach i fakturach.