Mity na temat rozciągania butów
Szukając informacji na temat rozciągania obuwia, możemy natknąć się na różne, czasem naprawdę zaskakujące pomysły. Jednym z nich jest włożenie do środka butów woreczków z solą i wstawienie ich do zamrażalnika. Kolejny mit to zmoczenie butów pod prysznicem i ręczne rozciąganie ich w miejscu uwierania. Słyszeliście też może, że wystarczy obsypać stopy talkiem, zagryźć zęby i chodzić po domu w za ciasnych butach, a one same dopasują się do naszych nóg. Wszystkie powyższe sposoby mogą doprowadzić jedynie do zniszczenia obuwia, starty pieniędzy i bolesnego obtarcia stóp. Od czego zatem zacząć? Sprawdzonym domowym sposobem jest delikatne zwilżenie butów w miejscu, gdzie nas uciskają, założenie grubej skarpetki frotte i spacery po mieszkaniu. Trzeba jednak przyznać, że jest to najczęściej niewystarczające i mało efektywne. Są jednak produkty, które mogą nam pomóc znacznie szybciej.