Płaszcz to nieodzowny element jesiennego i zimowego krajobrazu modowego. Jakie płaszcze na jesień 2024 będziemy wybierać najchętniej? Sprawdzamy.
Jak będzie wyglądać moda jesień 2024 w wypadku damskich płaszczy? Pudełkowe, dwurzędowe, luźne, a nawet oversize, z mocno zaznaczonymi ramionami – oto najbardziej charakterystyczne cechy kroju wierzchnich okryć na sezon jesienny 2024. Projektanci wybierają tkaniny lekkie i ciepłe, naturalne: wełna, wiskoza, skóra, sztuczne futro. Błyszczące, duże guziki i paski – to z kolei popularne elementy zdobiące jesienne płaszcze.
Kolekcje roku 2022/2023 naznaczone są wydarzeniami światowymi, w tym urzeczywistniającą się wizją katastrofy klimatycznej oraz koronawirusa. Widać je np. w projektach Demny Gwasalii tworzącego dla domu mody Balenciaga, którego pokaz odbył się w zacienionym, wilgotnym miejscu.
W kolekcji jesienno-zimowej królują ciemne kolory, szerokie ramiona, mroczne połączenia i gotyckie dodatki. Czerń doskonale odzwierciedla nastroje konsumentów branży modowej, ale też ogólnoświatowy kryzys. Płaszcze Balenciagi są długie, rozłożyste, szerokie, z masywnymi rękawami i ramionami w kształcie poszerzających trójkątów.
Czarne płaszcze na jesień ma też oczywiście Chanel – marka kocha czerń miłością niemal tak wielką, jaką darzy klasyczną kratkę. Ale lubi też jasne motywy – np. kremowy płaszcz z wełny z dwurzędowym zapięciem.
Biel znajdziemy też jak zawsze u Isabel Marant – jej płaszcze są proste, zapinane na jeden duży guzik i maja szerokie ramiona. Dior i Carolina Herrera swoje czarne maksi płaszcze zestawiają z przezroczystymi koszulami i tiulowymi sukienkami lub długimi do ziemi spódnicami.
Czerń króluje. Ale nie tylko. Jesienno-zimowe kolekcje obfitują w nowe lub dawno nie widziane odcienie. Balenciaga proponuje klasyczną wersję prochowców w nieco weselszych kolorach – butelkowa zieleń, ceglasty oraz debiutujący odcień czerwonej herbaty Roibos, a nawet kwiaty nadrukowane na pikowanych kurtkach.
Czarno-białe kwiaty na płaszczu noszą modelki Oscara de la Renty, a Berluti ma róż w odcieniu fuksji i magenty. Zieleń to również mocny trend sezonu jesienno-zimowego – zielone, proste płaszcze ma Gucci, choć jak zawsze nie brak w kolekcjach klasycznych wzorów z literkami GC. Żar tropików w soczystym stylu z kolekcji letnich Dolce&Gabbana zostaje z nami także na chłodniejsze dni.
Popularne będą florystyczne hafty – znajdziemy je także zazwyczaj u hiszpańskiej marki Desigual.
Piękny płaszcz to prawie 100 procent sukcesu w wyglądzie. Prosty płaszcz damskie na jesień 2024 z wełny w odcieniu jasnego brązu, zwanego kamelowym lub piaskowym nie znudzi się projektantom chyba nigdy.
U Marca Jacobsa przybiera on krój pudełkowy i łączy się w kolekcji jesienno-zimowej z klasycznymi, czarnymi szpilkami. Hermes ma płaszcze skórzane w piaskowym odcieniu, a Valentino zdobi je haftami.
Płaszcze na jesień 2024 w kratkę proponuje Balenciaga. Na ten motyw można też zawsze liczyć u Vivienne Westwood – jej projekty są swobodne, a nawet obszerne i jak zawsze mają nieregularne wykończenia dołów i klap.
Długie, wełniane marynarki w drobną kratkę lansuje też Saint Laurent – również z dwurzędowym zapięciem. Kratka łączy się tu z czernią błyszczących spodni. Dior proponuje kratkę w brązach, a jego płaszcze są szerokie, przypominają koc z frędzelkami u dołu, nie mają też rękawów.
Givenchy lansuje kratkę drobną, czarno-szarą. Kratka dobrze wygląda z jeansem, ale możesz też wybrać białe spodnie i lakierowane buty.
Beżowy jesienny płaszcz był, jest i zapewne będzie. Jednak we współczesnych kolekcjach liczących się projektantów pojawia się on w różnych odmianach z ciekawymi modyfikacjami. Dolce&Gabbana zdobi płaszcz na jesień 2023 barwnymi napisami rodem z ulicznego graffiti. Za to u Chanel klasyczny płaszcz uszyty jest z błyszczącej, przypominającej lateks tkaniny – to dość odważna modyfikacja jak na dom mody zawsze nawiązujący do tradycyjnej elegancji.
Jesień 2023 to także wielki powrót patchworku – płaszcze z tkanin pozszywanych z kolorowych fragmentów to trend wyrazisty – ma go Prada, a lubi np. polska influencerka Maffashion.Wspomniana Vivienne Westwood lubi też nawiązania do pałacowego przepychu – aksamitne tkaniny, fantazyjne wzory przeszyć, złote klamerki. Dlatego w kolekcji jesienno-zimowej znajdziemy też płaszcze stylowo pikowane. Są kuszącą propozycją zwłaszcza podczas wietrznych jesieni i srogich zim w naszej szerokości geograficznej.
Zima 2020 należała do sztucznych futer – Yves Saint Laurent miał błękitne, a Rochas – zielone. W nowym sezonie nadal będą się też pojawiać beż i brąz. Pudrowy róż to także nieustający przebój – płaszcz z futrzanym wykończeniem w tym kolorze ma Jessica Mercedes Kirchner, róż nosi też Maffashion i Red Lipstick Monster.
Miu miu i Dolce&Gabbana dodają element popularny kilka sezonów temu – pasek, którym przewiązują płaszcze w talii. Pasek jest raczej cienki, odróżnia się kolorystycznie od płaszcza, a jego dłuższa część puszczona jest swobodnie ku dołowi.
Ale popularne są też płaszcze z paskami z tej samej tkaniny – niebieski, błyszczący model z futrzanym kołnierzem ma np. Dolce&Gabbana. Mocny odcień niebieskiego koloru to w ogóle ciekawy trend, ma go też Oscar de la Renta w pięknym, chabrowym wydaniu.
Zanim zaczniesz przeglądać najnowsze oferty płaszczy na jesień w Internecie, zastanów się, jaki płaszcz będzie pasował do twojej sylwetki i stylu ubierania się.
Nosisz spódnice? Zwróć uwagę na to, by płaszcz nie był zbyt krótki. Modowa etykieta, zwłaszcza kanon ubioru formalnego, nakazuje, by unikać wyglądu na cebulkę, a więc spódnica lub sukienka nie powinny wystawać spod płaszcza.
Nie masz wzrostu modelki? Zatem jak ognia unikaj płaszczy o długości do łydek i kostek – optycznie skracają sylwetkę. I nic nie pomogą tu nawet 15-centymetrowe obcasy. Najbezpieczniejsza długość to ta do kolan.
Klasyczny płaszcz, którego chcesz używać na różne okazje powinien być gładki. Pamiętaj, że wzory, nawet te najmodniejsze, nie pasują do wszystkiego.
Lubisz szerokie ramiona? Ten trend powraca co jakiś czas, obecnie jest na topie, ale pamiętaj, że poszerzone ramiona dobrze będą wyglądać zwłaszcza jeśli jesteś właścicielką... wąskich ramion i w ogóle szczupłej sylwetki. Kobiety postawne z natury powinny z dystansem podchodzić do wszelkich dodatkowo poszerzających akcentów.