Wspólnie z Patrycją postanowiłyśmy na naszym blogu październik 2016 ogłosić miesiącem rozsądnych zakupów. W związku z tym podzielimy się z Wami kilkoma poradami oraz historiami dotyczącymi zakupów online.
Źle dobrany podkład, bronzer lub kolor pomadki czy lakieru. Czy Wy również macie takie obawy podczas zakupów w sklepach internetowych? Uważacie, że niby rozwój Internetu sprawił, że możemy kupić wszystko, a jednak niekoniecznie?
W zabieganych i zapracowanych czasach zakupy online to doskonała sprawa. Bo nie musimy stać w kolejce w drogerii oraz możemy zakupić kosmetyki do makijażu online, w ciągu dnia lub w nocy — w momencie, kiedy mamy czas. E-drogerie mają także kolejny plus. Jaki? Oszczędności! Wiele sklepów internetowych oferuje produkty w dużo niższych cenach niż sklepy stacjonarne.
Jednak istnieją też pewne trudności związane z zakupami online. Kilkakrotnie zdarzyło mi się, że kolor podkładu był inny, niż pokazywano w sklepie internetowym lub też okazało się, że jego barwa kompletnie odbiega od kolorytu mojej cery. Dlaczego? I czy można coś zrobić z takim produktem?
W przypadku doboru odcieni kosmetyków pewne trudności w zakupach online mogą pojawiać się w zależności od rodzaju ekranu lub monitora, kąta padania, pod jakim spoglądamy na ekran lub złego światła w trakcie fotografowania produktu.
Taki źle dobrany kosmetyk może być problemem w przypadku dokonywania zakupów w niesprawdzonym sklepie. Dlatego sama zawsze poszukuję zaufanych sklepów, które umożliwiają wymianę produktu lub też oferują doradztwo w zakresie doboru kosmetyków. Ponadto możemy udać się do sklepu stacjonarnego i tam dobrać kosmetyk — korzystając z testerów, a następnie zakupić go przez internet.
Jeśli tak to szukaj swoich produktów w porównywarkach cenowych. Dlaczego? Ponieważ pokażą Ci one najtańsze propozycje kosmetyku, który poszukujesz i to w kilkach chwil.
A czy Wy również poszukujecie zaufanych sklepów internetowych? Czy miałyście jakieś historie z zakupami kosmetyków online?