Kojarzone z latami 50., sięgające do połowy łydki, często z wysokim stanem.
Nadają sylwetce lekkości, podkreślają talię i doskonale maskują niedoskonałości.
Plisowane spódnice zaczęły być modne już latem, nosiłyśmy je wtedy do bluzek z odkrytymi plecami, sandałów lub espadryli. Jesienią sprawdzą się w zestawie ze swetrem z wysokim stanem, zapinanym kardiganem, a także krótkimi marynarkami. Jeśli chodzi o buty, najlepszym rozwiązaniem są szpilki, pantofle na słupku i najmodniejsze w tym sezonie mokasyny.
O tej porze roku stawiamy przede wszystkim na stonowane odcienie spódnic - brązy, szarości, zielenie. Jeżeli powyższe propozycje wydają Wam się zbyt "grzeczne" i lubicie bardziej odważny look, koniecznie obejrzyjcie pokaz jesień/zima 2016 Valentino. Lakierowane i skórzane spódnice dobrał do swetrów i kurtek typu oversize (które z kolei aż świecą od najmodniejszych, połyskujących aplikacji).
[embed]/watch?v=0-XlACh-5VY[/embed]
Do czego Wy najchętniej nosicie plisowane spódnice? Który materiał jest Waszym ulubionym? Czekam na Wasze inspiracje!