Stylizacja: Przejściowe beże

Zza chmur zaczyna nieśmiało zaglądać do nas słońce. Zimowa plucha zaczyna ustępować na rzecz jednej z najpiękniejszych pór roku – wiosny. Rzeczy w bezpiecznych barwach czerni lub odcieniach szarości zaczną ustępować kolorom o bardziej jaskrawych barwach. Na pełnię sezonu jednak przyjdzie jeszcze czas, niemniej od czegoś trzeba zacząć! Oto inspiracje modowe: pierwsze tchnienie wiosny. Przejściowe beże, wpadające w brązy i żółcienie!

Na przełomie zimy i wiosny nie ma nic lepszego, od momentu gdy z grubych płaszczy i kurtek zaczynamy stopniowo przerzucać się na coś lżejszego. Co prawda okres przejściowy potrafi niejednokrotnie zaskoczyć, ale nie bądźmy tak zachowawczy!

Jednym z najbardziej uniwersalnych kolorów świadczących o tym, że zima wreszcie odchodzi do lamusa, są popiel oraz brązy. Ich ciepłe odcienie zbliżają nas krok po kroku w stronę wyczekiwanej od dawna pory roku. Czeka nas jeszcze okres przejściowy i to na niego tym razem będziemy się przygotowywać.  Nasz przedwiosenny strój musi gwarantować nam wygodę oraz ochronę przez zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Miły oversize'owy sweterek lub bluza, narzucony na elastyczny top na ramiączkach pozwolą nam uciec przed ostatnimi podrygami marudnej zimy. Pasujące do nich botki na koturnie podniosą rangę naszego casualowego stroju i dodadzą naszym (troszkę zaokrąglonym po mroźnych miesiącach) nogom kilka centymetrów smukłości. Pamiętaj o dodatkach! Okulary przeciwsłoneczne i stylowa torebka dopełnią twój look.

Nawet jeśli z początku pogoda będzie kapryśna, my będziemy już czuły pierwsze promienie wiosennego słońca. Dziewczyny, do dzieła!

Elementy wykorzystane w zestawie