Umiar dotyczy oczywiście także długości. Długość mini może budzić bowiem duży niesmak, ponieważ już sam kościół jest instytucją wymagającą okazania szacunku i respektu. Ponadto uroczystość komunijna i przyjęcie z nią związane nie są miejscem odpowiednim do odważnego prezentowania siebie.
Reasumując, długość midi bądź maxi będą bezsprzecznie bardziej odpowiednie.
Bezsprzecznie idealnym wyborem będą wszelkie odcienie pasteli, które same z siebie emanują radością i pozytywną afirmacją. Kobiety, która nie czują się dobrze z stonowanych, jasnych kolorach, mogą połączyć nieco intensywniejsze barwy, takie jak granat, śliwka, brąz czy butelkowa zieleń, z jasnymi i stonowanymi dodatkami w formie żakietu, obuwia, biżuterii czy torebki.
Charakteryzująca się eleganckim i jednocześnie prostym krojem, doskonale podkreślająca figurę. Dodatkowo delikatne, pastelowe kolory wręcz „emanują życzliwym uśmiechem”.
Istotny jest też kolor. Wszelkie pastele są jak najbardziej wskazane, głównie z uwagi, iż są to barwy „wesołe”, wiosenne i nie kolidują z bielą zarezerwowaną w tym dniu dla dziewczynki przystępującej do komunii, ani czernią, która kojarzy się raczej ze smutkiem.
Ważnym jest też, by kolorystyka ubioru była zgrana z kolorystyką ubioru partnera. Jest to bowiem gwarantem współtworzenia eleganckiego „dream teamu”. Nie oznacza to, że para ma wystąpić w jednakowych zestawach kolorystycznych. Wystarczy jeden spójny akcent, pasujący odcieniem oraz stylem do stworzenia wrażenia dopasowania. Dobierając strój, należy też zwrócić uwagę na jakość i rodzaj materiału, ponieważ mocno niewskazanym są wszelkie materiały łatwo ulegające gnieceniu. Warto też zachować umiar we wzorach, by nie sprawiać wrażenia „krzykliwości”. Natomiast już wzór w delikatne grochy lub kwiaty idealnie wpisze się w majowy, komunijny nastrój.
Reasumując, najlepszymi wskazówkami są skromność, umiar i przede wszystkim zdrowy rozsądek.